Wiecie, że październik, to miesiąc świadomości o ADHD?
Sama mam adhd i jest to temat bliski mojemu sercu i życiu.
Pewnie się czasem zastanawiacie, czy psy mogą mieć ADHD? Ostatnio na fali zainteresowania na całym świecie tym tematem powstało kilka badań w tym zakresie. Oczywiście bardzo trudno badać psy, gdyż możemy się opierać tylko na badaniach, które mogą zmierzyć poziom dopaminy i serotoniny w moczu, opisie zachowań, w którym może zawieść stnieje pierwiastka ludzkiego i brak całkowitej obiektywności w ich interpretacji.
Na razie są to bardzo małe próby i pewnie minie wielu czasu, gdy będzie to można, to jednoznacznie stwierdzić, że psy mogą mieć ADHD.
A z czym mogą się mierzyć opiekunowie nadpobudliwych psów?
Z problemami w treningu, psy mogą mieć problem z czekaniem, skupieniem się, nadmiernym szczekaniem, trudnościami w odpoczynku.
Czy gdybyśmy wiedzieli, że to ADHD to byłoby łatwiej?
Nadanie nazwy rzeczą ułatwia nam zrozumienie, bycie bardziej wyrozumiałym dla siebie i psa. Poza tym wsparciem może być lepiej dopasowana farmakologia.
Czy ułatwiłoby to pracę z psem? Pewnie tak, bo znając mechanizmy, które powodują zachowania możemy lepiej zarządzać środowiskiem, czy treningami.
Ja czekam na rozwój badań nie tylko w kierunku ADHD, ale również w zakresie innych zaburzeń, jak i większego poznania tego, co tak naprawdę czują psy, jakie mają zdolności poznawcze, bo dzięki temu będziemy mogli być na dla nich lepszymi opiekunami.
Comments